Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2016

browar Namysłów - Namysłów Pils (Pilsner)

Obraz
Musiało minąć kilka butelek zanim zdecydowałem się na wrzucenie tego piwa do Piwnych Kajzerek . Kilka razy zdarzyło się, że piwo brzydko pachniało i było po prostu niesmaczne, ale klucz wyboru jest prosty: Jest świeże, nie będzie śmierdziela . Piwo ma w sobie sporo przyjemnego, słodowego smaku, ale nie brakuje w nim także chmielu. Zgaduję że to Lubelski lub Marynka (no bo co innego mogli sypnąć na szerszy rynek do jasnego lagera?). Nagazowanie piwa jest spore, ale do poziomu Tyskiego czy Żywca jest jeszcze kawał drogi. Miły, słodowy posmak pozostaje na dłuższą chwilę, a niezbyt silna chmielowa trawiastość trwa przez krótką chwilę. Kolor nie wyróżnia się niczym specjalnym, ot taki złocisty, klarowny pils z niezbyt trwałą, białą pianą. 

browar Duvel Moortgat - Maredsous Bruin (Dubbel)

Obraz
Alfred siedział wpatrzony w okno w swoim zakonnym pokoiku. Dziedziniec znikał powoli w cieniu. Kończył się kolejny krótki, zimowy dzień. Gdy ostatni fragment słonecznej tarczy zniknął za horyzontem rozległo się bicie dzwonu. Zakonnik wyraźnie zamyślony otrząsnął się lekko i położył dłonie na twarzy przecierając oczy. Chwilę później dreptał już do kaplicy w swoich skórzanych sandałach po marmurowej, zimniej posadzce. Po godzinnym nabożeństwie wrócił i jak gdyby nigdy nic położył się spać. Nic nie zapowiadało tego, że kolejny dzień będzie wyjątkowy.

browar Van Steenberge - Leute Bokbier (Bock/Belgian Strong Ale)

Obraz
W małych oknach przesuwały się cienie bijących po murach gałęzi. Stare, nieszczelne okiennice dygotały od wiejącego wiatru, a grube, solidne mury opierały się dzielnie chłostającemu deszczowi i miotanym konarom. Ośrodek stał na niewielkim wzniesieniu otoczonym starym parkiem. Metalowe drzwi otworzyły się gwałtownie i dwoje pracowników wyciągnęło z pokoju związanego kaftanem pacjenta. Ten zdawał się być półprzytomny, wykończony nocnymi marami. Trójka zmierzała do głównej sali mijając rzędy metalowych drzwi i bram.