Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2018

Manifest w obronie "Piwnych Januszy"

Obraz
Wspominając czasy słusznie minione, gdy na sklepowych półkach nie było absolutnie żadnego dobrego wyboru, a piwo spełniało jedynie wykreowaną skrzętnie przez reklamy rolę alkoholowego orzeźwiacza bądź muzgotrzepa (w zależności od woltażu), naszła mnie refleksja. Przecież gdybyśmy nie zaznali tej piwnej biedy, gdybyśmy wszyscy nie pili kiedyś tylko bezsmakowej, koloryzowanej wody z możliwie wysoką domieszką alkoholu, gdybyśmy nie nabrali wstrętu, nie przełamali się i nie zaczęli poszukiwań nowych, lepszych smaków, to żadnej piwnej rewolucji by nie było! A tak, mamy jeden z najprężniej rozwijających się rynków piwowarskich na świecie. Na potwierdzenie moich słów wystarczy spojrzeć na naszych zachodnich czy południowo-zachodnich sąsiadów, u nich piwo zawsze było "jakieś" więc i piwna rewolucja nie jest tam tak bardzo potrzebna.

Klub Stolarnia - multitap z modernistycznym zacięciem (Kraków)

Obraz
Jest sobie takie lokal w centrum Krakowa na ulicy Stolarskiej , 23 krany, pełna oferta Piwojada, sporo czeskich i polskich regionalnych lanych piw. Lokal się tym jakoś specjalnie nie chwali, więc mało kto o tym wie i mało kto traktuje go jak multitap, a przecież patrząc po ilości nalewaków byłby w krakowskiej czołówce! Mowa tu o Klubie Stolarnia , niepozornym miejscu z masą modernistycznych mebli i luźną jak w czasie w hiszpańskiej sjesty atmosferą.