Które piwo pszeniczne jest najlepsze?! - przegląd Weizen-ów (2018) cz.1
Weizen najlepszy na lato!
Kiedy temperatura za oknem sięga w cieniu trzydziestu stopni, a nad budynkami unosi się falujące powietrze przychodzi czas na klasyczne jasne piwo pszeniczne. Prym wiodą tu piwa czeskie i niemieckie, ale sporo jest też naszych rodzimych przykładów oraz propozycji ze wschodu. W tym zestawieniu przyjrzymy się sześciu piwom, czterem z Niemiec i po jednym piwie pszenicznym z Czech i Litwy. Zobaczymy które z nich okaże się najlepsze!
Czym jest piwo pszeniczne?
W powszechnej świadomości mówiąc o piwie pszenicznym mamy na myśli jasny, orzeźwiający trunek pachnący jak goździki i banany. Ten konkrety gatunek piwa pszenicznego nazywa się Hefeweizen, Weizen lub Weissbier, w zależności od miejsca jego pochodzenia. Jest to piwo górnej fermentacji, czyli do jego produkcji używa się specjalnych drożdży pszenicznych górnej fermentacji pracujących w relatywnie wysokich temperaturach (powyżej 15°C). To właśnie drożdże odpowiadają za ten specyficzny bananowo-goździkowy, a czasem nawet brzoskwiniowy smak. Natomiast rześkość, wytrawność i specyficzna, pełną faktura biorą się ze słodu pszenicznego, którego według prawideł stylu w procesie produkcji należy użyć ponad połowę, resztę może stanowić inny jasny słód, najczęściej jest to słód pilzneński.
Tucher - Helles Hefeweizen
Erdinger - Weisbier
Primator - Weizen
Primator - Weizen
Franziskaner - Weisbier
Švyturys - Baltas White Hefeweizen
Maisel Bayreuth - Maisel's Weisse
Ostatnie w tym zestawieniu i kolejno piwo z Niemiec tym, razem z browaru z Bayreuth znajdującego się w Bawarii niedaleko Norymbergii, kilkadziesiąt kilometrów od czeskiej granicy. Browar ten warzy około 400 tys hl piwa rocznie. W polskich sklepach kosztuje ono około 7 zł, więc dość sporo jak na piwo pszeniczne.
Wnioski z degustacji
Piwo pachnące goździkami i bananami nie musi być drogie! Moim skromnym zdaniem w tym zestawieniu najlepszym piwem pszenicznym jest Primator Weizen. Piwo z czeskiego Nachodu kosztuje w polskich sklepach niecałe 5 zł, co stawia je w czołówce pszeniczniaków za dobre pieniądze. Do sprawdzenia jest jednak jeszcze sporo bananowo-goździkowych propozycji, także od naszych rodzimych browarów, więc jak tylko nazbiera się odpowiednia ilość materiału powstanie kolejny wpis!
Komentarze
Prześlij komentarz