browar Mikkeller - Skør (red wine barrel Belgian Strong Ale)

Jakiś czas temu miałem okazję wykonać kilka zdjęć produktowych dla firmy Møbler Design, która specjalizuje się w ręcznej produkcji wysokiej jakości mebli użytkowych, od biurek i szaf po stoliki kawowe i telewizyjne. Jako że jednym z pracowników jest mój dobry znajomy Konrad, którego notabene poznałem na pierwszym BeerWeeku, to nie obyło się też bez degustacji dobrych piw. Jednym Z nich był właśnie leżakowany w beczce po czerwonym winie Belgian Strong Ale od Mikkellera.

Skør w wersji podstawowej jest piwem nieco tylko ponadprzeciętnym, przynajmniej tyle wynika z ocen na ratebeerze. Ja nie miałem z nim styczności, więc zupełnie mnie on nie interesuje, wersja beczkowa jest sztosikiem. Jej prezencja przywodzi raczej na myśl różowe wino czy też whisky o głębokim, bursztynowym kolorze. O pianie można tu zapomnieć, ale tak to już bywa z piwami leżakowanymi w beczkach. Z początku aromat zdaje się być zamknięty, wstydliwy, ale gry okaże mu się odrobinę ciepła otwiera się i uwalnia wszystko co w nim najlepsze. Mamy tu festiwal zapachów począwszy od wytrawnego, tanicznego, suchego drewna przez słodkie, pieczone jabłko, trochę suszonych wytrawnych wiśni, odrobiny winogron i oczywiście nut wytrawnego czerwonego wina. Połączenie drewnowatości i wytrawnych nut owocowych przywodzi na myśl skojarzenia ze świeżym liściem mięty, który wręcz bucha w oczy swoją intensywnością.

Już po pierwszym łyku stało się jasne, ze mamy tu do czynienia z wytrawną, wręcz delikatnie dziką sztuką. W ustach i na języku od razu pojawiło się taniczne ściąganie, a tuż  po przełknięciu pierwszego, malutkiego łyka w gardle pojawiło się przyjemne, rozgrzewanie. Gdy kubki smakowe nieco przywyknęły do intensywności doznań w smaku i aromacie zaczęła objawiać się kompleksowość tego piwa. Nie jest ono wcale gęste, ani oblepiające, ale gwarantuje wrażenia na poziomie dobrego czerwonego, wytrawnego wina. Przy trzecim czy czwartym łyczku owocowa wytrawność była kontrowana owocową słodyczą dojrzałej brzoskwini, wiśni i czerwonych winogron. Nie brakowało również akcentów typowo winnych, od delikatnego, drobnego nasycenia po owocową cierpkość i delikatną kwaskowość. Nuty drewniane dodatkowo potęgowały ten efekt.

Po ogrzaniu i zamieszaniu akcenty winne i drewniane jeszcze mocniej zaznaczały swoją obecność tworząc połączenie, kojarzące się z drewnianą szopą, obok której rosną, aromatyczne drzewa owocowe.

Leżakowanie w beczce z pewnością dodało piwu sporo głębi i zmieniło jego profil smakowo aromatyczny. Jeśli wersja podstawowa nie była stuprocentowo udana to czas spędzony w drewnianych ścianach wyszedł jej na dobre. Myślę, że tu pytanie nasuwa się samo:

Czy każde piwo leżakujące w beczce zyskuje z czasem nowy, lepszy wymiar?

Czekam aż ktoś z czystej ciekawości poświęci antałek po dobrym winiaczu na wtłoczenie do niego masowo dostępnego lagera :D

Jak na piwo typu BSA brakowało mi w Skør trochę ciała i typowo belgijskiej, słodowej, cukrowo-biszkoptowej słodycz, uleciały też gdzieś nuty przyprawowe, perfumowe, kwiatowe, które powinny znaleźć się w tego typu piwie. Prezencja również, choć urokliwa nie mieściła się w tym stylu. W ogóle beczka zmieniła to piwo w "coś" niestylowego, ale smacznego, zatem oceny będą znacząco się od siebie różnić

Parametry:
Ekstrakt:. ? °Blg
Alk. obj. 8.4%
Rodzaj: Ale
Styl: Belgian Strong Ale
Kraj: Dania

Skład: woda, słody, chmiel, drożdże

Subiektywna ocena 7.75/10
Wygląd: 6/10 (trudno winić to piwo za to, że leżało w beczce, ale kompletnie brak mu piany i nagazowania, że o jakimkolwiek lacingu nie wspomnę)
Aromat: 8/10 (beczka po winie nieco zdominowała aromat, ale jest on przyjemny, bogaty i intensywny)
Smak: 8/10 (dużo się dzieje i to dużo dobrego, owoce, winność, drewnianość itp.)
Uczucie w ustach: 9/10 (długo pozostający, wytrawny, ściągający, cierpki posmak, przyjemne rozgrzewanie)

Ocena za styl 3/10
Oprócz koloru i niektórych akcentów owocowych (wiśnie, brzoskwinia) oraz mocy, to piwo ma niewiele wspólnego z Belgian Strong Ale-em.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Które piwo pszeniczne jest najlepsze?! - przegląd Weizen-ów (2018) cz.1

Dawne browary - browar Kujawiak

browar Jabłonowo - Dubel (Doppelbock)