Browar Birbant - American Brown Ale

-
Pierwsze piwo browaru Birbant. Dla mnie będzie to trzecie piwo, jako pierwszego wypiłem od nich Robust Porter. American Brown Ale to piwo należące do szerokiego stylu o tej samej nazwie. Generalnie może być solidnie nachmielone, ciemne, musi posiadać karmelowo-prażone nuty i musi być zbalansowane. Czy właśnie to spotkałem w butelce? No nie do końca...Piwo zakupiłem i wypiłem na trzy miesiące przed upływem terminu przydatności. Mimo to po syknięciu kapsla przydarzył mi się spory gushing. Znaczy zaczęło "wylatać". Początek zaskakujący. A co dalej?

Piwo ma kolor mlecznej czekolady wpadający nieco w niedziany odcień. Piana jest brzydka, poszarpana (po gushingu nie spodziewałem się niczego więcej), tworzą ją każdej wielkości pęcherzyki, od małych po gigantyczne. Ostatecznie po dolewce piana zyskuje nieco ogłady. Po kilku minutach pozostaje jedynie milimetrowy kożuszek. Lacing przeciętny. Aromat przywodzi na myśl karmel z alkoholem oraz jasne tropikalne owoce. Trochę pralinki z gorzkiej czekolady nadziane mango czy ananasem. Po zabełtaniu aromat zmienia swój profil i na pierwszy plan wysuwają się tropikalne jasne owoce z gorzką czekoladą. W smaku piwo jest mocno wytrawne. Spora chmielowość daje o sobie znać jako pierwsza. Później przychodzą jasne owoce tropikalne. Czekolada pojawia się dopiero w posmaku, gdy chmiel traci swą moc. Goryczka ma średnią moc i profil ziołowo-korzenny. Brakuje mi w tym piwie większej kontry słodowej. Jest zdecydowanie zbyt wytrawne, niezbyt zbalansowane. Wszystkie składowe jakoś grają osobno a nie współgrają ze sobą, Taki niezbyt poukładany zespół, gdzie każdy muzyk ma potencjał ale razem muzyka im niezbyt wychodzi. Piwo było również z pewnością przegazowane, co zaburzyło odczucia.

Po takim składzie spodziewałbym się czegoś więcej, niż tylko "w miarę pijalnego piwa bez większych wad". A może to właśnie skład skrzywdził to piwo? Może za dużo tego wszystkiego w jednej butelce (i aż nie wytrzymała przy otwarciu).

Subiektywna ocena:
Wygląd 7/10
Aromat 7.5/10
Smak 7/10
Uczucie w ustach 6.5/10

Parametry:
Alk. wag. 13%
Alk. obj. 5.5%
Rodzaj: Ale
Styl: American Brown Ale
Kraj: Polska
IBU: 61

Skład:
Woda, słody jęczmienny, cafe light, biscuit, palony jęczmień, chmiele Tomahawk, Mosaic, Citra, Centennial, Cascade, drożdże US-05.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Które piwo pszeniczne jest najlepsze?! - przegląd Weizen-ów (2018) cz.1

-
Obraz
Weizen najlepszy na lato! Kiedy temperatura za oknem sięga w cieniu trzydziestu stopni, a nad budynkami unosi się falujące powietrze przychodzi czas na klasyczne jasne piwo pszeniczne.   Prym wiodą tu piwa czeskie i niemieckie, ale sporo jest też naszych rodzimych przykładów oraz propozycji ze wschodu. W tym zestawieniu przyjrzymy się sześciu piwom, czterem z Niemiec i po jednym piwie pszenicznym z Czech i Litwy. Zobaczymy które z nich okaże się najlepsze! Czym jest piwo pszeniczne? W powszechnej świadomości mówiąc o piwie pszenicznym mamy na myśli jasny, orzeźwiający trunek pachnący jak goździki i banany. Ten konkrety gatunek piwa pszenicznego nazywa się Hefeweizen, Weizen lub Weissbier, w zależności od miejsca jego pochodzenia. Jest to piwo górnej fermentacji, czyli do jego produkcji używa się specjalnych drożdży pszenicznych  górnej fermentacji pracujących w relatywnie wysokich temperaturach (powyżej 15°C). To właśnie drożdże odpowiadają za ten specyficzny bananowo-goźdz
Czytaj więcej

Dawne browary - browar Kujawiak

-
Obraz
Mamy rok 1842. Bydgoszcz terytorialnie należy do Wielkiego Pruskiego Księstwa Poznańskiego. W Berlinie rodzi się idea połączenia Pruskiej stolicy koleją z Królewcem (Kaliningradem). Kolej miałaby przebiegać między innymi przez Bydgoszcz. Cztery lata później rozpoczynają się pierwsze prace na tej trasie. Kolej dociera do Bydgoszczy w 1851 roku, a wstęgę przecina sam Wilhelm IV. Nie trudno się domyślić, że dla tracącego od kilkudziesięciu lat znaczenie miasta, połączenie kolejowe było poważnym bodźcem rozwoju. W roku 1858 kupiec Dawid Giese, który zapewne przyjechał kolejną, buduje w Bydgoszczy, przy ulicy Ustronie mały podpiwniczony browar Giese & Bacher . Zakład staje blisko centrum na działce o powierzchni 1.7 ha. 
Czytaj więcej

browar Jabłonowo - Dubel (Doppelbock)

-
Obraz
Co może zrobić biedny amator piwa, który został zaproszony przez przyjaciół na domówkę, na której królują sześćdziesięciu procentowe alkohole? Moja odpowiedź jest tylko jedna: "Być twardym i obstawać przy swoim". W ten sposób zaopatrzyłem się między innymi w  najnowsze piwo z browaru Jabłonowo czyli doppelbocka "Dubel". Początkowo nie zamierzałem go nawet oceniać, bo wiąże się to "dziwnym zachowaniem" przy stole i poza nim, robiąc zdjęcia. Jednak degustatorka natura nie pozwoliła mi "po prostu się napić". Na szczęście spotkałem się z wyrozumiałością i  mogłem w spokoju robić swoje.
Czytaj więcej