Browar Restauracyjny Grodzka 15 - Dunkel (Munich Dunkel)

Nagrodzonego wielokrotnie pils-a degustowałem tuż przy warzelni, w eleganckiej sali z obrazami starego Lublina na ścianach i oknem w suficie. Na degustację piwa ciemnego, wybrałem pomieszczenie z widokiem na leżakownię, znajdujące się piętro niżej. Szklane ściany odgradzają stoliki od ośmiu leżaków. Każdy z nich ma po 10 hl-ów pojemności. W dalszej części chłodni ustawione są bokiem trzy fermentory o takiej samej pojemności. Piwo na tle leżaków prezentuje się przepięknie. 

Głęboka, bursztynowa, mętna barwa kontrastuje z metalicznym, srebrem. Piana w kolorze ecru powoli opada, pozostawiając dobry lacing. Drobne bąbelki, jakby na wyścigi, grupowo opuszczają dno pokala. Aromat nie jest intensywny, ale da się w nim wyczuć świeżą słomę i zbożową słodycz. Smak można opisać jednym słowem, równowaga. słomkowo-karmelowa słodycz równoważy się idealnie z trawiastym gorzkim posmakiem. Piwo, podobnie jak pils, przenosi nas na wieś. Niesamowicie autentyczna słomka stawia nas pośrodku świeżo skoszonego ścierniska. W tle nieco większa, niż w pils-ie słodycz w karmelowo-zbożowym typie. Wszystko fantastycznie ze sobą współgra. Goryczka choć niziutka (17 IBU), jest wyczuwalna. W ustach po kilku głębszych łykach czujemy szyszkowo-słomkowe ściąganie. W miarę ogrzewania się piwa do aromatu dołączają delikatne wiśnie i wyraźniejszy karmel. Na finiszu mamy zbożową słodycz z szyszkowym posmakiem.

Dunkel mnie nie zawiódł, nie był, aż tak dobry jak jaśniejszy brat, ale i tak trzymał bardzo wysoki poziom. To było coś wspaniałego, móc siedzieć sobie wygodnie, w ciszy, w półmroku, przy masywnym drewnianym stole i widzieć oczami wyobraźni jak piwo w leżakach dojrzewa, jednocześnie pijąc jego finalną wersję. 

Subiektywna ocena:

Wygląd 8.5/10

Aromat 8/10

Smak 8/10

Uczucie w ustach 8/10

Parametry:

Alk. wag. 13.4%

Alk. obj. 5.5%

Rodzaj: Lager

Styl: Wiedeńskie Ciemne

Kraj: Polska

Skład:
Woda, słód monachijski, pilzneński, karmelowy, carafa, chmiel, drożdże.