Browar Wąsosz - Polka Pils (Pilsner)

Lato w pełni, falbany ludowych strojów wirują w powietrzu na scenie tworząc różnokolorowe kręgi. Przechadzam się pomiędzy kramami na festynie ludowym z okazji żniw. Pipidów Dolny to piękna wioska położona wśród pagórkowatych wzgórz. Obok zabawek z chin, pluszaków w kształcie misiów panda i drewnianych samochodów, stoi wielka beczka z lokalnym piwem. "Tylko dla dorosłych" głosi drewniana rzeźbiona tabliczka, krzywo przybita gwoździem. Uśmiechnięty grubawy autochton w kraciastej, już dawno niemodnej koszuli zachwala nawoływaniem swój trunek. "Piwo dla ochłody, spróbuj piwoszu młody!". Podchodzę do niego prosząc o nalanie do pełna i siadam przy drewnianym, niezgrabnie zbitym stoliku. 

W kuflu dostałem słomkowy, zamglony trunek z ładną, drobno i średnio oczkową pianą. Piana zanika dość szybko do rozmiarów kożuszka a później solidnego kręgu. Zawiał wiatr, z okolicznych pól nadleciał rześki zapach jałowca i iglastego lasu. Kiedy wiatr ucichł z kufla wydobył się taki sam aromat, wzbogacony dodatkowo świeżą, wiosenną, soczystą trawą. Zapach ten towarzyszył mi przez cały czas degustacji, był nad wyraz intensywny. Smak potęguje to co czuliśmy w aromacie. Wszechobecna świeżutka, wiosenna trawa i iglasty młody las. W takim miejscu czas leci zupełnie inaczej. Od strony sceny dobiega ludowa muzyka, alejką z kramami przechadzają się rozkrzyczane dzieci z rodzicami a zza beczki słychać śpiew ptaków. Słoneczko dzielnie umila wszystkim święto, ogrzewając przy okazji nasze piwo, które dzięki temu nabiera w aromacie nieco nut szyszkowych i drzewnych. Lacing przypomina całkiem niedawny widok wiosennego drzewa, które dopiero puszcza pędy, a jego drobne, zielone listki nie zasłaniają jeszcze błękitnego nieba. Myślę sobie, że to genialne orzeźwienie w ten upalny letni dzień. Od pana w kraciastej koszuli dowiaduje się, że jest to dziewiątka uwarzona specjalnie na tą okazję. 

Świetny Pils! Orzeźwiający. Pozostawia w ustach gorzki posmak chmielu. Brak wyraźnej goryczki rekompensuje trawiaste ściąganie, które utrzymuje się przez długi czas. Wysycenie idealne, bo średnie. Pan sprzedawca nie żałował chmielu i uwarzył świetne piwo, które w taki upalny, festynowy dzień jest zbawieniem dla duszy. Gratuluję!

Subiektywna ocena:
Wygląd 7.5/10
Aromat 8.5/10
Smak 8.5/10
Uczucie w ustach 7.5/10

Parametry:
Alk. wag. 9%
Alk. obj. 4.1%
Rodzaj: Lager
Styl: Pilsner
Kraj: Polska

Skład:
Woda, słód pilzneński, monachijski, drożdże, chmiele Marynka i Sybilla.

Część 1
Część 3

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Które piwo pszeniczne jest najlepsze?! - przegląd Weizen-ów (2018) cz.1

Dawne browary - browar Kujawiak

browar Jabłonowo - Dubel (Doppelbock)