Browar Affligem - Blonde (BPA)

-
Piwa belgijskie są jednymi z moich ulubionych. Triple, Dubble i Blondy, bez wyjątku. Wiadomo, są gorsze i lepsze, ale większość spełnia moje oczekiwania (może po prostu mam szczęście wybierając ;)). Nie inaczej jest w przypadku piwa importowanego przez grupę Żywiec. Affligem Blond jest typowym belgijskim Blond Ale'm. Zakupiłem go w Delikatesach Podwawelskich płacąc prawie 7 zł za butelkę 0.3l. Piwo podlega refermentacji. Degustację przeprowadziłem pod koniec lipca 2014 roku, a data przydatności na kontrze obejmowała okres do lutego 2016 roku.

Po przelaniu na powierzchni piwa tworzy się drobnoziarnista piana w kolorze ecru. Jest wysoka na około 2 centymetry, ale dość szybko się dziurawi i w rezultacie otrzymujemy kożuszek grubości 2 mm, który utrzymuje się dość długo. Drobne bąbelki pracują jak pszczoły w ulu i pomagają pianie zachować swój ładny wygląd. Czapa niezbyt chętnie pozostaje na szkle co skutkuje słabym lacingiem. Piwo ma barwę złotą, względnie jasno pomarańczową i cechuje się delikatnym zmętnieniem. Aromat ze szkła to nuty wiejskie (belgijskie drożdże), słoma i owoce a w szczególności pomarańcza, morela i winogrono. Gdzieś z dołu wyłania się nieśmiało nuta owocowego alkoholu. Zapach przypomina nieco corneliusowego Triple Blonde'a, choć to inny styl. Jeśli chodzi o smak to Affligem Blond zadowala od pierwszego haustu. Piwo daje odczucie pełni. Owocowe nuty ładnie współgrają z wiejskimi, a pod nimi, podobnie jak w aromacie, wyczuwalny jest alkohol. Goryczkę da się wyczuć, choć jest ona raczej niska. W ustach pozostaje przyjemne, nieco zadziorne ściąganie w typie herbacianym, czy też owocowo herbacianym. 

Piwo jest gładkie w odbiorze, przyjemne, nie masakruje kubków smakowych. Wszystko jest ładnie ułożone, delikatnie drapiące. Zaznaczyć należy, że piwo ma wyjątkowo mocny wiejski aromat, który jest coraz wyraźniejszy w miarę ogrzewania się piwa. Może to mieć związek z tym, że piwo było degustowane dość świeże, i drożdże miały jeszcze sporo do zrobienia w procesie refermentacji. Ogólnie piwo zdecydowanie godne polecenia! 

Subiektywna ocena:
Wygląd 8/10
Aromat 7.5/10
Smak 7/10
Uczucie w ustach 7.5/10

Parametry:
Alk. wag. ?%
Alk. obj. 6.8%
Rodzaj: Ale
Styl: Belgian Blonde
Kraj: Belgia


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Które piwo pszeniczne jest najlepsze?! - przegląd Weizen-ów (2018) cz.1

-
Obraz
Weizen najlepszy na lato! Kiedy temperatura za oknem sięga w cieniu trzydziestu stopni, a nad budynkami unosi się falujące powietrze przychodzi czas na klasyczne jasne piwo pszeniczne.   Prym wiodą tu piwa czeskie i niemieckie, ale sporo jest też naszych rodzimych przykładów oraz propozycji ze wschodu. W tym zestawieniu przyjrzymy się sześciu piwom, czterem z Niemiec i po jednym piwie pszenicznym z Czech i Litwy. Zobaczymy które z nich okaże się najlepsze! Czym jest piwo pszeniczne? W powszechnej świadomości mówiąc o piwie pszenicznym mamy na myśli jasny, orzeźwiający trunek pachnący jak goździki i banany. Ten konkrety gatunek piwa pszenicznego nazywa się Hefeweizen, Weizen lub Weissbier, w zależności od miejsca jego pochodzenia. Jest to piwo górnej fermentacji, czyli do jego produkcji używa się specjalnych drożdży pszenicznych  górnej fermentacji pracujących w relatywnie wysokich temperaturach (powyżej 15°C). To właśnie drożdże odpowiadają za ten specyficzny bananowo-goźdz
Czytaj więcej

Dawne browary - browar Kujawiak

-
Obraz
Mamy rok 1842. Bydgoszcz terytorialnie należy do Wielkiego Pruskiego Księstwa Poznańskiego. W Berlinie rodzi się idea połączenia Pruskiej stolicy koleją z Królewcem (Kaliningradem). Kolej miałaby przebiegać między innymi przez Bydgoszcz. Cztery lata później rozpoczynają się pierwsze prace na tej trasie. Kolej dociera do Bydgoszczy w 1851 roku, a wstęgę przecina sam Wilhelm IV. Nie trudno się domyślić, że dla tracącego od kilkudziesięciu lat znaczenie miasta, połączenie kolejowe było poważnym bodźcem rozwoju. W roku 1858 kupiec Dawid Giese, który zapewne przyjechał kolejną, buduje w Bydgoszczy, przy ulicy Ustronie mały podpiwniczony browar Giese & Bacher . Zakład staje blisko centrum na działce o powierzchni 1.7 ha. 
Czytaj więcej

browar Jabłonowo - Dubel (Doppelbock)

-
Obraz
Co może zrobić biedny amator piwa, który został zaproszony przez przyjaciół na domówkę, na której królują sześćdziesięciu procentowe alkohole? Moja odpowiedź jest tylko jedna: "Być twardym i obstawać przy swoim". W ten sposób zaopatrzyłem się między innymi w  najnowsze piwo z browaru Jabłonowo czyli doppelbocka "Dubel". Początkowo nie zamierzałem go nawet oceniać, bo wiąże się to "dziwnym zachowaniem" przy stole i poza nim, robiąc zdjęcia. Jednak degustatorka natura nie pozwoliła mi "po prostu się napić". Na szczęście spotkałem się z wyrozumiałością i  mogłem w spokoju robić swoje.
Czytaj więcej