Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2015

BeerWeek Festiwal 02 - delikatny lifting

Obraz
Ta jesień jest dla klubu Fabryka wyjątkowa. Z jednej strony rekordowa ilość imprez, z drugiej decyzja o wyburzeniu obiektu pod koniec roku. Nie mi oceniać czy jest to dobre posunięcie. Napewno obiekt wpisał się już na stałe w krajobraz krakowskiego Podgorza i bloki mieszkalne, które mają stanąć na jego miejscu nie przysporzą sobie fanów (i ja też do nich nie będę należał). Jedną z ostatnich imprez odbywających się w tym obiekcie był BeerWeek Festival w nieco zmodyfikowanej, poszerzonej formie. Największą przewagą drugiej edycji nad pierwszą był z pewnością spory ogródek, który "testowano" w czasie mniejszych letnich spotkań noszących wspólną nazwę BeerWeekekndów. Jak na złość, akurat podczas dwóch pierwszych dni festiwalu pogoda bardziej odstraszała niż przyciągała piwoszy. Zimny, mżący nieustannie deszcz odpuścił dopiero trzeciego dnia. Mimo angielskiej aury piwosze nie zawiedli. Nie były to takie tłumy jak podczas pierwszej edycji, ale myślę, że organizatorzy nie miel

Fortuna & Friends - a siódmego dnia Pan...

Obraz
Piwna rewolucja ma różne oblicza, jedni sypią łopatą chmiel do kadzi, inni mieszają różne style piwa, a jeszcze inni promują dobrze już znane, lecz przez "lageryzację" rynku trochę zapomniane smaki. Fortuna & Friends to miejsce, w którym póki co nie ma piw z nowofalowym chmielem, jest za to cała paleta belgijskich smaków. Od szerokiej gamy trunków z browaru Van Steenberge przez browar Huyghe ,  Kronenbourg czy Chimay,  aż do komesów z Fortuny . Nie brakuje również pozycji z Miłosławia,  Grodziska Wielkopolskiego i innych. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że Fortuna szykuje także nowofalową propozycję zatem czekamy z niecierpliwością.

browar restauracyjny Trzy Korony - Miejsce spotkań (Nowy Sącz)

Obraz
Ni z tego ni z owego, na dzień przed końcem urlopu nadarzyła się okazja, aby odwiedzić oddalony o kilkadziesiąt kilometrów od Krakowa, Nowy Sącz. Trzecie w Małopolsce pod względem populacji miasto posiada tylko jeden browar (tylko a może aż), który znajduje się nie byle gdzie, bo w galerii handlowej.   Browar, podobnie jak galeria noszą nazwę Trzy Korony.  Trudno nie zgodzić się z tezą, że centrum handlowe jest niezłym miejscem na otwarcie restauracyjnego browaru. Gdy żony biegają po butikach i drogeriach mężowie mogą spokojnie i bez nerwów czekać na nie przy kufelku. Przynajmniej w teorii.

browar restauracyjny Lubicz - przerwanej historii ciąg dalszy...

Obraz
Kraków wzbogacił się o kolejny, czwarty już browar restauracyjny. Na miejscu dawnego kompleksu browarnego Jana Gotze Okocimskiego powstały apartamenty mieszkalne, kilka sklepów i browar właśnie. Historia tego miejsca to dobry materiał na wpis z serii " Dawne browary ", dzisiaj jednak wspomnę tylko, że warzenie piwa zostało przerwane w 2001 roku i od tamtej pory budynki stały nieużywane. W 2006 roku niektóre z nich znalazły się na trasie Krakowskiego Szlaku Techniki co uchroniło je od kompletnej dewastacji. Dzisiaj obok ekskluzywnych apartamentów stoi zabytkowy, trzydziestosiednio metrowy komin i słodownia, w której urządzono mini browar.

Dom Piwa - prosty i skuteczny sposób na multitap!

Obraz
Dzisiaj ostatni wpis z  Poznańsko-Toruńskiej serii . Kolejne oczywiści nie są wykluczone, a wręcz są planowane. Wracając do meritum, dzisiaj Dom Piwa , urządzony... jak dom, a w zasadzie jak kilka domowych pomieszczeń jedno nad drugim. Lokal znajduje się przy ulicy Mokrej w Poznaniu, w wąskiej kamienicy i spośród wszystkich odwiedzonych pubów/restauracji było mi w nim najlepiej. Mimo napiętego grafiku łącznie przesiedziałem tam jakieś 5-6 godzin w ciągu trzydniowej wizyty, nieźle. Najmilej było oczywiście przy barze.